Pikantne pieczone polędwiczki w towarzystwie pieczonych młodych ziemniaków






Pikantne polędwiczki dzięki ostrości papryczki, a jednocześnie orzeźwiające dzięki limonce, to wszystko dosłodzone miodem... Naprawdę wyśmienite. Polecam :)

Składniki :
- polędwiczka wieprzowa
- młode ziemniaki
- papryczka chili ( całą)
- czosnek 3 ząbki
- limonka
- miód 4 łyżeczki
- kolendra suszona około 20 ziarenek
- zioła prowansalskie 2 łyżeczka
- czosnek granulowany 2 łyżeczki
- ostra papryka 2 łyżeczki
- tymianek 2 łyżeczki
- oliwa
- sól, pieprz



Przygotowanie :
1. Polędwiczkę myjemy, osuszamy i kroimy w plastry o grubości około palca i lekko solimy i pieprzymy.
2. Ziemniaczki myjemy dokładnie i kroimy w ćwiartki.
3. Papryczkę siekamy ( bez pestek) bardzo drobno, czosnek przeciskamy przez praskę, wrzucamy do moździerza, dodajemy sok z  limonki, miód oraz 10 ziarnek kolendry i rozgniatamy.
4. Na koniec dodajemy zioła prowansalskie i wlewamy marynatę na polędwiczki. Dobrze wmasowujemy w mięso. Dodajemy około 1 łyżki oliwy i nadal dobrze wmasowujemy. Odkładamy do lodówki na około 30 minut.
5. Ziemniaki wkładamy do miski, posypujemy papryką ostrą, tymiankiem, czosnkiem granulowanym, solą, dodajemy około 1-2 łyżek oleju, dokładnie mieszamy.
6. Ziemniaki wykładamy na blachę, pozostawiając miejsce na polędwiczki, odgradzamy "progiem" z folii aluminiowej.
7. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Pieczemy 10 minut.
8. Blachę wyjmujemy, nakładamy polędwiczki i ponownie wstawiamy do piekarnika na 20 minut.



1 komentarz:

Dziękuję za komentarz :)
JEŚLI JESTEŚ AUTOREM BLOGA I CHCESZ BYM GO ODWIEDZIŁA, PROSZĘ ZOSTAW W KOMENTARZU ADRES BLOGA. ( tak jest mi po prostu łatwiej).
Jeśli podoba Ci się mój blog - zapraszam do zostania obserwatorem.
Pozdrawiam,
Myszka