Opis producenta |
Po nałożeniu maski, producent radzi rozczesać włosy grzebieniem a następnie założyć turban.
Ja niestety nie jestem w stanie swoich włosów rozczesać. Mam ich za dużo, mimo ciągłego wypadania . Mogę jedynie rozczesać włosy wysuszone. Więc ten punkt pomijam .
Maskę na razie stosuję 2 razy w tygodniu i po ponad tygodniu mam wrażenie że już widzę poprawę. Włosy są zdecydowanie bardziej lśniące i ładniejsze :) Na razie głównie po bezpośrednim użyciu. Musi potrwać jeszcze trochę czasu aż włosy zaczną być zdrowe codziennie.
Czeka mnie jeszcze recenzja i wypróbowanie innej maski do włosów farbowanych również od Pilomaxa. Ale najpierw skończę opakowanie pierwszej maski.
Produkt wart polecenia ! Co też z czystym sumieniem czynię !
Polecam :)
Więcej informacji - http://www.pilomax.pl/
A zdjęcie włosów przed i po?;-) jestem ciekawa efektu.
OdpowiedzUsuńZdjęcie przed było przy okazji posta gdy dostałam produkty, a po zrobię za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńCiekawa właśnie szukam dobrej maski :)
OdpowiedzUsuń