Testowanie babeczek...

Jesień jakoś mnie przygnębia więc dla poprawy nastroju pomyślałam że upiekę babeczki, a że nie miałam pomysłu na jakie mam ochotę i  akurat w sklepie weszłam na regał z  ciastami w proszku to
kupiłam na próbę babeczki Dr Oetkera czekoladowe z konfiturą wiśniową.
Kiedyś skusiłam się na (chyba) jogurtowe i bardzo mi nie smakowały... a te z konfiturą są bardzo smaczne, nie są słodkie.
 Z opakowania wychodzi 12 sztuk, ja zrobiłam 6 z konfiturą i 6 bez ( zużywając całą konfiturę), nie wątpliwą wadą jest ilość konfitury bo jest jej porostu za mało, zaskoczona za to byłam jej smakiem bo uważam że jest pełnowartościową konfiturą wiśniową.






Sprawdzone menu na imprezy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :)
JEŚLI JESTEŚ AUTOREM BLOGA I CHCESZ BYM GO ODWIEDZIŁA, PROSZĘ ZOSTAW W KOMENTARZU ADRES BLOGA. ( tak jest mi po prostu łatwiej).
Jeśli podoba Ci się mój blog - zapraszam do zostania obserwatorem.
Pozdrawiam,
Myszka