Składniki :
- 2 twarde gruszki
- 2 szklanki czerwonego wina
- 1 szklanka cukru
- pół laski wanilii
- 2 łyżeczki syropu waniliowego ( u mnie barmańskiego)
- lody śmietankowe
- Gruszki obieram, nie wydrążam środka.
- Do garnka wlewam wino , dodaję pół szklanki cukru i przekrojone pół laski wanilii. Podgrzewam aż się cukier rozpuści.
- Wkładam gruszki. Nakrywam garnek pokrywką. Gotuję na małym ogniu 13 minut po czym przekładam gruszki na drugą stronę i gotuję jeszcze 13 minut .
- Gruszki wyjmuję i odstawiam by przestygły.
- Z wina wyławiam laskę wanilii , dodaję pół szklanki cukru i gotuje na dużym ogniu aż sos zacznie gęstnieć.
- Gdy sos zgęstnieje , wyłączam gaz. Sos przelewam do szklanki i odstawiam by przestygł.
- Do sosu dodaję 2 łyżeczki syropu waniliowego i dokładnie mieszam.
- Na talerzu ustawiam gruszkę , obok niej układam dwie kulki lodów i całość polewam słodkim sosem :)
poproszę taki deser! idealny na jesienne gorsze humorki! ;-)
OdpowiedzUsuńapetyczne <3
OdpowiedzUsuńprze śliczna kompozycja na tym zdjęciu ;-) smakowite!
OdpowiedzUsuńUwielbiam gotowane gruszki, a takie podanie strasznie pobudziło mi chęć na jedną :D
OdpowiedzUsuńObłędny talerz :)
OdpowiedzUsuńJa tu chora leżę, a tu takie widoki!! Poproszę z dostawą do domu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://ewakuchennie.blogspot.com/
Zapraszam na FB:
https://www.facebook.com/pages/Ewa-Kuchennie/683595538318332
To coś dla mnie. Za oknem jeszcze chłodno, więc takie rozgrzewające gruszki by się zjadło :-)
OdpowiedzUsuń