24 sty 2014

Cannelloni , ognisto doprawione





Składniki :

Wszystkie przyprawy użyte do przygotowania tego dania są firmy Kamis.
  • około 0,5 kg mięsa mielonego ( u mnie pierś indyka)
  • 2 puszki pomidorów krojonych
  • 1 słoiczek koncentratu pomidorowego
  • 1 kulka mozzarelli ( nie z zalewy)
  • makaron cannelloni
  • ognista mieszanka przypraw Kamis ( w młynku)
  • sól prowansalska Kamis ( w młynku)
  • 2 płaskie łyżeczki suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią Kamis
  • 2 + 2 łyżeczki suszonej bazylii 
  • 2 łyżeczki oregano
Przygotowanie :
  1. Mięso przyprawiam solą prowansalską, ognistą mieszanką przypraw* ( trzeba uważać bo mieszanka także zawiera sól) oraz 2 łyżeczkami bazylii . Smażę na oliwie.* nie wiem ile użyłam ale całkiem sporo :)
  2. Gdy mięso obsmażone dodaję 1 puszkę pomidorów, czekam aż większość wody, soku odparuję.
  3. Odstawiam do ostygnięcia.
  4. 1 puszkę pomidorów miksuję wraz z koncentratem, przyprawiam 2 łyżeczkami bazylii i 2 oregano.
  5. Nadziewam makaron mięsem i układam w wcześniej posmarowanym oliwą naczyniu żaroodpornym.
  6. Gdy pierwszy poziom makaronu ułożony polewam lekko sosem.
  7. Układam kolejną warstwę. Zalewam wszystko sosem.
  8. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 50 minut.
  9. Mozzarellę kroję w plastry. Układam na makaronie i ponownie ale już bez przykrywki wstawiam do piekarnika. Wyjmuję jak ser się ładnie rozpuści.
  10. I gotowe :) Pozostaje tylko sprawne nałożenie na talerz.
p.s pierwszy raz używałam ognistej mieszanki Kamis i bardzo mi przypadła do gustu, w jej skład wchodzą - pieprz czarny 30%, sól, chili - 25%, kolendra, gorczyca biała, czosnek 6%, ekstrakt z papryki.
Pięknie pachnie i ma fajny stopień ostrości.

Zawartość paczki od Kamis

7 komentarzy:

  1. Lubię pikantne potrawy :D ale w wersji wege

    OdpowiedzUsuń
  2. zjadłabym sobie :)no i żeby ktoś to przygotował, to byłoby super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności u Ciebie! Akurat niedawno kupiłam makaron cannelloni i zastanawiałam się czym go wypełnić :) Bardzo apetycznie spływa na zdjęciu żółty ser!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozzarella :)
      polecam bo jest naprawdę pyszne !

      Usuń
  4. bardzo lubię cannelloni ale w takie wersji to bardzie by smakowało mojemu mężowi on lubi takie pikantne dania:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam. Cannelloni pod każdą postacią jest pochłaniane w moim domu w ciągu 5 sekund.

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszności :) aż nabrałam ochoty, ze zrobić cannelloni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)
JEŚLI JESTEŚ AUTOREM BLOGA I CHCESZ BYM GO ODWIEDZIŁA, PROSZĘ ZOSTAW W KOMENTARZU ADRES BLOGA. ( tak jest mi po prostu łatwiej).
Jeśli podoba Ci się mój blog - zapraszam do zostania obserwatorem.
Pozdrawiam,
Myszka