Składniki :
- polędwiczka wieprzowa
- 3 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka miodu
- sok z jednej cytryny
- 3 szalotki
- oliwa
- świeżo mielony pieprz
- truskawki ( w przepisie 35 dag, ja dałam na oko)
- świeża bazylia
- 4 łyżki wytrawnego białego wina
- ryż parboiled firmy Kupiec
- Sok z cytryny, 3 łyżki sosu sojowego i łyżkę miodu , dokładnie mieszam.
- Polędwiczkę umieszczam w marynacie i odstawiam ( zgodnie z przepisem w temp. pokojowej) na godzinę.
- Szalotki kroję w plasterki.
- Układam na dnia naczynia żaroodpornego.
- Mięso odsączam z marynaty ( której się nie pozbywamy).
- Układam na szalotkach, skrapiam łyżką oliwy, obsypuję świeżo zmielonym pieprzem i dodaję 3 łyżki wody - wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na około 35 minut.
- Truskawki przekrawam na pół. Bazylię siekam.
- Po upływie 35 minut wyjmuję naczynie, w koło mięsa układam połowę truskawek, mięso polewam marynatą i dodaję 4 łyżki wina - wstawiam do piekarnika na 5 minut.
- Wyjmuję, dokładam pozostałe truskawki, posypuje świeżą bazylią, mieszam i odstawiam na 5 minut by smaki się połączyły.
- Mięso kroję na plastry.
- Podaję plastry mięsa polane sosem i truskawkami z sypkim ryżem.
Przepis pochodzi z gazety Moje gotowanie czerwiec 2014
Ciekawe połączenie smakowe :) Chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńnie znam, przyznam szczerze, nie przepadam za połączeniem owoców z mięsem, ale nie ukrywam, że chętnie bym spróbowała;)
OdpowiedzUsuń