Minimum pracy i czasu a maksimum najedzenia

Zastanawiałam się czy nie wstyd publikować taki przepis na blogu .. ale uznałam, że podzielę się z Wami moim sprawdzonym od lat obiadem na szybko.
Przygotowywałam i przygotowuje go nadal głównie gdy potrzebuję się najeść a nie mam totalnie czasu by robić obiad. Gdy byłam młodsza zawsze zajadałam się tym makaronem przed imprezami.
Po za tym mam do niego szczególny sentyment bo to jeden ze smaków mojego dzieciństwa.
A mowa o makaronie smażonym z jajkiem.


Składniki :
  • makaron świderki
  • jajka
  • olej
Przygotowanie :
  1. Makaron gotuję. Odcedzam.
  2. Na patelni rozgrzewam olej , wkładam makaron, dodaję 2 jajka , dokładnie mieszam.
  3. Smażę do czasu jak makaron w jajku zacznie się przypiekać czyli stanie się złoty.
  4. Przekładam na talerz, przyprawiam solą. 

4 komentarze:

  1. Ja na studiach na szybko uwielbiałam na ugotowany makaron zetrzeć ser żółty i włożyć do mikrofalówki na 3 minuty ;)

    Pozdrawiam,
    http://ewakuchennie.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/pages/Ewa-Kuchennie/683595538318332

    OdpowiedzUsuń
  2. do tego daję jeszcze natkę pietruszki :)
    magicznezyciemarty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. heheh, a czego tu się wstydzić??? ja tam nie udaję wielkiej panci i jak mam na obiad ziemniaki z jajkiem, to o tym mówię i już;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja ziemniaki z jajkiem też kiedyś wrzuciłam :) ale masz rację prawda jest taka że zazwyczaj się je łatwe potrawy a nie super wysublimowane :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz :)
JEŚLI JESTEŚ AUTOREM BLOGA I CHCESZ BYM GO ODWIEDZIŁA, PROSZĘ ZOSTAW W KOMENTARZU ADRES BLOGA. ( tak jest mi po prostu łatwiej).
Jeśli podoba Ci się mój blog - zapraszam do zostania obserwatorem.
Pozdrawiam,
Myszka